Inflacja będzie oscylować w okolicach 3,5% r/r na przełomie roku wg analityków

Aktualności

Inflacja konsumencka według drugiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) była w lipcu br. zgodna z konsensusem rynkowym. Na przyspieszenie inflacji w ostatnim miesiącu wpłynęły głównie ceny żywności oraz inflacja bazowa. Ekonomiści spodziewają się, że inflacja będzie zbliżać się do poziomu 3,5% na przełomie 2019 i 2020 roku i może chwilowo przebić górny zakres odchyleń od celu inflacyjnego.

Według drugiego szacunku GUS, inflacja konsumencka wyniosła 2,9 r/r w lipcu, osiągając najwyższy poziom od października 2012 roku - wobec 2,6% r/r w czerwcu. W ujęciu miesięcznym inflacja wzrosła o 0,0%. Ekonomiści spodziewają się, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii podniosła się do do 2,1-2,2% r/r z 1,9% r/r odnotowanych w czerwcu br.

Niektórzy ekonomiści wskazują, że jeżeli wszystkie zakładane zmiany regulacyjne się zmaterializują (prawo wodne, ceny prądu, podatek handlowy, akcyza na alkohol, tytoń i wyroby pochodne oraz wzrost opłat za wywóz śmieci) inflacja CPI może nawet zbliżyć się lub przejściowo przekroczyć 4% r/r.

Większość ekonomistów podtrzymuje opinię, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzyma stopy procentowe bez zmian do końca 2020 roku, mimo że podwyższony poziom inflacji uwolnił opinie o potrzebie podwyżek stóp procentowych ze strony niektórych członków RPP. W sytuacji powrotu głównych banków centralnych na świecie do luzowania polityki monetarnej (EBC, Fed) analitycy nie wyceniają podwyżek stóp procentowych w najbliższych miesiącach.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:

"Wysoka wartość inflacji bazowej oraz dość prawdopodobny wzrost cen energii dla gospodarstw domowych będą w naszej ocenie czynnikami, które spowodują, że CPI w 1kw 2020 osiągnie, a nawet chwilowo przekroczy górną granicę celu inflacyjnego NBP  (3,5%r/r)" - ekonomista ING BSK Jakub Rybacki.

"Spodziewamy się, że w kolejnych miesiąc inflacja CPI nieznacznie wyhamuje (normalizacja tempa wzrostu cen żywności), aby od jesieni ponownie rosnąć, przebijając przejściowo 3,5% r/r w 1q20. Co prawda spodziewamy się kontynuacji wzrostu inflacji bazowej, ale za znacznym przyspieszeniem inflacji CPI na początku 2020 będą stały wg nas głównie czynniki regulacyjne, co stanowi najważniejszy element ryzyka dla naszej prognozy" - analitycy PKO Banku Polskiego.

"Nadal oczekujemy, że w I kw. 2020 r. inflacja osiągnie swoje maksimum lokalne, a w 2020 r. obniży się w porównaniu z 2019 r., do czego w znacznym stopniu przyczynią się efekty wysokiej tegorocznej bazy związane z silnym wzrostem cen żywności. Taki krótkookresowy profil inflacji, będący w głównej mierze efektem oddziaływania czynników o charakterze podażowym (a więc poza wpływem polityki monetarnej), jest spójny z naszym scenariuszem zakładającym stabilizację stóp procentowych w Polsce przynajmniej do końca 2020 r." - główny ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

" Finalny szacunek inflacji CPI potwierdził wzrost w lipcu na poziomie 2,9%r/r. Wysoka wartość indeksu związana jest z cenami żywności oraz inflacji bazowej. Dynamika w pierwszej grupie podniosła się z 5,7% do 6,8%r/r, co podniosło indeks o prawie 0,3pp. Inflacja bazowa wzrosła z 1,9% do 2,1%r/r. Struktura danych wskazuje, że wzrost inflacji bazowej dalej napędzały głównie ceny turystyki zorganizowanej oraz wywozu śmieci. Pierwszy z elementów powinien wygasnąć po wakacjach, drugi ma podłoże regulacyjne. Wyższe ceny żywności zaczął odczuwać również sektor gastronomiczny. Ponadto widoczne były również elementy jednorazowe: problemy z niedoborem niektórych lekarstw mogły wpłynąć na ceny w aptekach, indeks podniosły też podwyżki operatorów telefonicznych. Zmiany w kategoriach związanych z rekreacją i kulturą nie odbiegały od sezonowych trendów. Taki obraz sugeruje, że wzrost inflacji bazowej powinien być łagodniejszy w drugiej połowie roku. W nadchodzących miesiącach indeks CPI będzie spadać z uwagi na niższe ceny paliw. Oczekujemy  jednak dalszego wzrostu inflacji bazowej – w 3kw najprawdopodobniej utrzyma się ona w okolicach poziomu 2,1%, jednak 4kw powinien przynieść już wzrost średnio do 2,5%r/r. Wysoka wartość inflacji bazowej oraz dość prawdopodobny wzrost cen energii dla gospodarstw domowych będą w naszej ocenie czynnikami, które spowodują, że CPI w 1kw 2020 osiągnie, a nawet chwilowo przekroczy górną granicę celu inflacyjnego NBP  (3,5%r/r). Wyższa inflacja najprawdopodobniej nie  zmieni nastawienia RPP z uwagi na luzowanie polityki przez główne banki centralne. Powinna jednak studzić oczekiwania na obniżanie stóp procentowych w Polsce" - ekonomista ING BSK Jakub Rybacki.

"W lipcu inflacja CPI wzrosła do 2,9% r/r, z 2,6% r/r w czerwcu i drugi miesiąc z rzędu kształtowała się powyżej celu NBP na poziomie 2,5%. Odczyt był zgodny ze wstępnym szacunkiem. Wzrost cen żywności przyspieszył do 7,3% r/r z 6,2% r/r w czerwcu. Ceny paliw do prywatnych środków transportu wzrosły o 0,7% r/r, wobec wzrostu o 3,0% r/r miesiąc wcześniej. Koszy związane z użytkowaniem mieszkania zwiększyły o 2,0% r/r, po wzroście o 1,7% r/r w czerwcu. Wyższe ceny żywności podniosły roczny wskaźnik CPI o 1,64 p.p., koszty związane z mieszkaniem o 0,42p.p., a koszt restauracji i hoteli o 0,27 p.p. Tempo wzrostu cen usług przekroczyło 4% r/r, a inflacja bazowa prawdopodobnie wzrosła w okolice 2,1% r/r. Szacujemy, że w najbliższych miesiącach inflacja powinna stabilizować się w przedziale 2,5-3,0% r/r, czemu będzie sprzyjać m.in. spadek cen paliw w ujęciu rocznym. Wyższych poziomów inflacji (powyżej 3%) należy oczekiwać w grudniu 2019 r. Nasz scenariusz bazowy zakłada, że do końca 2020 r. stopy procentowe NBP pozostaną bez zmian" - starszy ekonomista Banku Pekao Adam Antoniak.

"Finalny odczyt potwierdził, że inflacja CPI wzrosła w lipcu do 2,9% r/r z 2,6% r/r w czerwcu. Struktura odczytu wskazała (podobnie, jak wstępny szacunek GUS), że za wzrostem inflacji CPI stały ceny żywności oraz inflacja bazowa, która wg naszego szacunku (oficjalne dane NBP w piątek) przyspieszyła do 2,1-2,2% r/r z 1,9% r/r w czerwcu. Szczegółowe dane pokazały, że za lipcowym wzrostem cen żywności stały głównie: ceny warzyw (wzrost o 32,4% r/r na skutek suszy), owoców (zbiory owoców z drzew niższe o 25% r/r – co sugeruje dalszy wzrost dynamiki ich cen w kolejnych miesiącach) oraz wieprzowiny (ASF w Chinach). Z kolei do przyspieszenia inflacji bazowej przyczyniły się przede wszystkim usługi (4,2% r/r vs 3,9% r/r w czerwcu). Odzwierciedla to zarówno presję płacową (np. usługach fryzjerskich), jak i silny popyt (hotelarstwo i gastronomia, meble i czynsze), a także strategiczne zmiany polityki cenowej (podwyżki cen w telekomunikacji i ubezpieczeniach) oraz zmiany regulacyjne (wywóz śmieci i leki). Spodziewamy się, że w kolejnych miesiąc inflacja CPI nieznacznie wyhamuje (normalizacja tempa wzrostu cen żywności), aby od jesieni ponownie rosnąć, przebijając przejściowo 3,5% r/r w 1q20. Co prawda spodziewamy się kontynuacji wzrostu inflacji bazowej, ale za znacznym przyspieszeniem inflacji CPI na początku 2020 będą stały wg nas głównie czynniki regulacyjne, co stanowi najważniejszy element ryzyka dla naszej prognozy. Jeżeli wszystkie zakładane zmiany regulacyjne się zmaterializują (prawo wodne, ceny prądu, podatek handlowy, akcyza na alkohol, tytoń i wyroby pochodne oraz wzrost opłat za wywóz śmieci), to inflacja CPI może nawet zbliżyć się lub przejściowo przekroczyć 4,0% r/r. W warunkach luzowania polityki pieniężnej przez EBC i Fed nie będzie to miało wpływu na RPP (poza oczekiwanym przez nas wnioskiem o podwyżkę stóp na jesieni tego roku, który najpewniej zostanie odrzucony). Wzrost PKB w 2q19 (szacunek flash) wyniósł 4,4% r/r (PKO: 4,4%; kons.: 4,5%). Wskazuje to, że krajowa gospodarka jest wciąż odporna na spowolnienie za granicą. Szczególnie biorąc pod uwagę, że 2q19 zawiera wyjątkowo słabe wyniki czerwca, w naszej ocenie pod wpływem niekorzystnego układu kalendarza i fali upałów. Słabszy złoty i niższe rentowności obligacji oznaczają, że warunki finansowe w Polsce stają się luźniejsze. To, wraz z pakietem fiskalnym i relatywnym spadkiem kosztów pracy, powinno dalej chronić polską gospodarkę przed pogorszeniem popytu zewnętrznego. Na tle krajów naszego regionu Polska obok Węgier (wzrost PKB w 2q o 4,9% r/r) i Rumunii (4,4% r/r), jest jednym z liderów wzrostu gospodarczego. Słabsze wyniki gospodarki Czech (2,7% r/r), Słowacji (1,9% r/r) mogą odzwierciedlać ich relatywnie większą zależność od przemysłu motoryzacyjnego, który ciągnie w dół wyniki Niemiec (0,0% r/r), a także mniejszy napływ inwestycji zagranicznych. Szczegóły PKB w 2q19 (w tym dane o konsumpcji i inwestycjach) będą opublikowane 30 sierpnia. Szacujemy, że wzrost konsumpcji przyspieszył (PKOe: 4,4% r/r; vs 3,9% r/r w 1q), a dynamika inwestycji wyhamowała (PKOe: 8,0% r/r vs 12,6% r/r w 1q). Jednocześnie szacujemy, że wkład eksportu netto był dodatni. Dane za 2q19 są spójne z naszą prognozą wzrostu PKB w całym 2019 (4,6%). Nadal uważamy, że przeciwko obniżce stóp procentowych NBP w najbliższych latach działać będzie nie tylko relatywnie wysokie tempo wzrostu gospodarczego i podwyższona inflacja, ale również obawy o stabilność części instytucji finansowych" - analitycy PKO Banku Polskiego.

"Zgodnie z danymi GUS inflacja CPI zwiększyła się w lipcu do 2,9% r/r wobec 2,6% w czerwcu, kształtując się na poziomie zgodnym ze wstępnym szacunkiem GUS i znacząco powyżej naszej prognozy (2,5%) oraz oczekiwań rynku (2,7%). Tym samym inflacja osiągnęła najwyższy poziom od października 2012 r. Główną przyczyną wzrostu inflacji była wyższa dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych, która zwiększyła się w lipcu do 6,8% r/r wobec 5,7% w czerwcu. Tym samym ukształtowała się ona na najwyższym poziomie od maja 2011 r. Do przyspieszenia wzrostu cen żywności ogółem przyczyniła się głównie wyższa i rekordowa dynamika cen warzyw (32,4% r/r w lipcu wobec 27,3% w czerwcu – efekt ubiegłorocznej i tegorocznej suszy). W strukturze wzrostu cen żywności na uwagę zasługują również odnotowany w lipcu dalszy wzrost dynamiki cen mięsa do 6,7% r/r z 6,0% w czerwcu (efekt silnego spadku produkcji wieprzowiny w Chinach ze względu na ASF, oddziałującego w kierunku wzrostu cen wieprzowiny i mięsa drobiowego) oraz wyraźny wzrost dynamiki cen owoców (z -4,3% r/r do 1,5%), sygnalizujący początek fali wzrostu ich cen będącego efektem tegorocznej suszy i przymrozków.  W kierunku wzrostu inflacji ogółem oddziaływała również wyższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami wyniosła 2,1% r/r w lipcu wobec 1,9% w czerwcu. Inflacja bazowa utrzymuje się w ostatnich miesiącach w trendzie wzrostowym, co w połączeniu z szerokim zakresem produktowym jej wzrostu wskazuje na stopniowo narastającą presję kosztową w polskiej gospodarce. W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego wzrostu inflacji bazowej w związku z zapowiedzianymi zmianami cenników przez liczne, wiodące firmy usługowe. W lipcu w kierunku spadku inflacji ogółem oddziaływały natomiast niższe dynamiki cen paliw (0,7% r/r wobec 3,0% w czerwcu) oraz nośników energii (-1,0% r/r wobec -0,9% w czerwcu). Opublikowane dziś dane o lipcowej inflacji sygnalizują znaczące ryzyko w górę dla naszej prognozy wzrostu cen w II poł. i w całym 2019 r. (por. MAKROmapa z 10.06.2019). Głównym źródłem tego ryzyka jest wyższa niż oczekiwaliśmy dynamika cen żywności. W najbliższych miesiącach wzrost inflacji będzie ograniczany przez spadek cen paliw w ujęciu rocznym, związany z odnotowanym w ostatnich tygodniach obniżeniem się cen ropy naftowej. Nadal oczekujemy, że w I kw. 2020 r. inflacja osiągnie swoje maksimum lokalne, a w 2020 r. obniży się w porównaniu z 2019 r., do czego w znacznym stopniu przyczynią się efekty wysokiej tegorocznej bazy związane z silnym wzrostem cen żywności. Taki krótkookresowy profil inflacji, będący w głównej mierze efektem oddziaływania czynników o charakterze podażowym (a więc poza wpływem polityki monetarnej), jest spójny z naszym scenariuszem zakładającym stabilizację stóp procentowych w Polsce przynajmniej do końca 2020 r" - główny ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski.

„Według ostatecznych danych GUS wskaźnik inflacji CPI w lipcu wyniósł 2,9% r/r, zgodnie z szacunkiem flash, powyżej czerwcowego odczytu na poziomie 2,6% r/r. Opublikowane dane okazały się zgodne z  naszą prognozą, oraz wyższe wobec rynkowej prognozy (2,7% r/r mediana ankiety Parkietu) sprzed publikacji danych flash. Opublikowane dane potwierdziły wstępne wnioski po publikacji szacunku flash - główną przyczyną wzrostu inflacji był dalszy wzrost cen żywności oraz wskaźnika inflacji bazowej. Według naszych szacunków w lipcu inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności) wzrosła do 2,1%-2,2% r/r z 1,9% r/r odnotowanych w czerwcu (dane dot. inflacji bazowej opublikowane zostaną przez NBP 16.08). W kierunku ograniczenia skali wzrostu lipcu inflacji w niewielkim stopniu oddziaływało obniżenie dynamiki rocznej cen paliw. W przypadku inflacji bazowej jej lipcowy wzrost jest efektem kontynuacji wzrostów inflacji w wielu kategoriach – głównie usługowych - w warunkach utrzymującego się solidnego wzrostu dochodów gospodarstw domowych i jednocześnie wysokiego wzrostu kosztów po stronie przedsiębiorstw. Po czerwcowym, skokowym wzroście cen łączności (opłaty za telefonię komórkową) w lipcu skala wzrostu cen była kontynuowana, choć już w zdecydowanie mniejszej skali niż w czerwcu. Z kolei w przypadku cen żywności, nasilenie trendu wzrostowego było efektem nietypowej sytuacji bardzo wysokiego indeksu cen warzyw, na co wpłynęły niekorzystne efekty pogodowe (niskie opady) i tym samym wyższe koszty produkcji. W lipcu br. ceny warzyw zgodnie z danymi GUS obniżyły się o 1,1% m/m, przy blisko 10-procentowych spadkach w latach o bardziej sprzyjających warunkach pogodowych. Ponadto, utrzymujące się problemy podażowe na rynku wieprzowiny podtrzymywały także wzrostowy trend indeksu cen mięsa. Dane z rynku hurtowego z początku sierpnia oraz większe opady wskazują na szanse na odreagowanie cenowe na rynku warzyw. Jednocześnie jednak problem suszy jest na tyle poważny, że ceny warzyw będą – niezależnie od prawdopodobnych spadków sierpniowych – utrzymywać się na podwyższonych poziomach w porównaniu do lat ubiegłych. Podobnie sytuacja kształtuje się na rynku mięsa, gdzie podwyższone poziomy cen będą utrzymywać się przynajmniej do końca br. Z tego względu wstępnie szacujemy jedynie niewielką skalę odreagowania inflacji w sierpniu i jej korekcyjnego spadku w kierunku 2,6% r/r – 2,7% r/r. Spadek inflacji ograniczać będzie prawdopodobny jeszcze lekki wzrost inflacji bazowej. Jednocześnie jednak podtrzymujemy naszą ocenę, że potencjał do wzrostu inflacji bazowej wyczerpuje się, przy już wyraźnie wolniejszym wzroście indeksu. Jak już wielokrotnie wskazywaliśmy w naszych raportach, skokowy wzrost w pierwszych miesiącach br. inflacji bazowej, w głównej mierze dotyczył silniejszych podwyżek cen w tych kategoriach, które zahamowały wzrost indeksu w 2018 r. (m.in. usługi telekomunikacyjne, ale także ceny ubezpieczeń, opłat telewizyjnych). Publikowane dane wskazują, że ten korekcyjny wzrost stopniowo wyczerpuje się, a nieco wolniejszy wzrost popytu (wraz z wolniejszym wzrostem gospodarczym) i wciąż niskie dynamiki cen importu będą ograniczać potencjał wzrostowy inflacji bazowej. Wyniki badania NBP dot. koniunktury w sektorze przedsiębiorstw wskazują na ograniczenie prognoz firm podwyżek cen własnych towarów i usług. Z drugiej strony przy rosnących cenach energii i wysokiej dynamice płac trudno też oczekiwać jej spadku. Niezależnie od zmienności wskaźnika inflacji w II i III kw. br., podtrzymujemy prognozę wzrostu indeksu CPI w ostatnich miesiącach 2019 r. oraz na początku 2020 r. oczekujemy silniejszego wzrostu inflacji CPI w kierunku 3,5% r/r. Taka sytuacja będzie wypadkową: utrzymujących się podwyższonych ceny żywności, - kumulacji niskiej bazy odniesienia dla cen paliw, - dalszego stopniowego wzrostu inflacji bazowej oraz - założenia silniejszego efektu wzrostu cen regulowanych (gł. ceny energii elektrycznej)" - główny ekonomista BOŚ Banku Łukasz Tarnawa.

(ISBnews)

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...