Boom teraz, eksplozja euro później

Komentarze

Dowody silnego ożywienia w strefie euro są już teraz, ale minie jeszcze trochę czasu, nim gołębie z ECB się im poddadzą. Dziś PMI z USA także powinny być silne (choć nie tak, jak w Europie), ale Fed potrzebuje przyspieszenia inflacji. Zanosi się na handel na pół gwizdka po Święcie Dziękczynienia.

Europejski biznes przeżywa boom. Wczoraj PMI Composite dla strefy euro wskazał na najszybsze tempo ekspansji od 2011 r. Z cząstkowych danych otrzymaliśmy tylko informacje z Francji i Niemiec (dane wstępne), ale w obu przypadkach odnotowano pozytywne niespodzianki. Dwie największe gospodarki bloku pozostają na pełnych obrotach i sugerują, że wzrost PKB strefy euro w całym IV kw. może wynieść 0,8 proc. k/k. Byłoby to powyżej prognoz ECB, ale też oczekiwań obecnie dyskontowanych przez rynek. Szybsze tempo rozwoju może oznaczać domykanie luki popytowej i narastanie presji płacowej, a dalej – inflacyjnej. To byłaby dobra wiadomość dla jastrzębi w Radzie Prezesów ECB, gdyż mogliby forsować swój o postulat a zamknięciu programu skupu aktywów już we wrześniu 2018 r. Jednak po opublikowanych wczoraj zapiskach dyskusji na ostatnim posiedzeniu ECB wiemy, że jastrzębie są w mniejszości. Dalej dominuje przekonanie, że rynkowi nie możne przedwcześnie dawać wskazówek o kresie jednego z kluczowych projektów ekspansji monetarnej, gdyż doprowadziłoby to do wyprzedzającego i niechcianego zacieśniania warunków kredytowych. W oparciu o tak dobre dane z gospodarki jest bardziej prawdopodobne, że ECB będzie zmuszony do modyfikacji swojego forward guidance na rzecz szybszej normalizacji. Ale bank centralny ma to jeszcze czas, a obawy gołębi raczej będą ich powstrzymywać od zmiany komunikacji jeszcze przez dobre kilka miesięcy. Między innymi z tego powodu oczekujemy wzrostu EUR/USD w przyszłym roku do 1,24, jednocześnie pozostając przy neutralnym poglądzie do końca bieżącego roku.

Dziś dostaniemy wstępne szacunki listopadowych PMI z przemysłu i usług USA i choć są pewne szanse na pozytywne zaskoczenia, wątpliwe, aby rynek wyciągał z nich silne wnioski dla polityki pieniężnej Fed. Ożywienie w USA pozostaje silne, o czym wiadomo od jakiegoś czasu. Tak samo znany jest fakt, że inflacja nie chce wyraźnie przyspieszyć, co niepokoi gołębi w Fed. Pewna podwyżka stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu w grudniu nikt się już nie przejmuje. USD potrzebuje mocnej inflacji (lub wystrzału płac w listopadowym raporcie NFP), by rozgrzać dyskusję podwyżkach w 2018 r. Dziś się to nie uda.

Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
 

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...