Kiedy, jeśli nie dziś

Komentarze

Zmienność jest w fazie wakacyjnego zaniku, ale wtorkowa sesja przynosi kilka odczytów, które mają potencjał by wyrwać rynki z marazmu. Będą to dziś sprzedaż detaliczna z USA a wcześniej raport z rynku pracy Wielkiej Brytanii oraz indeks ZEW oddający nastroje w niemieckiej gospodarce.

Jeśli chodzi o dane z USA to uważamy, że istnieje większe pole do rozczarowań, zwłaszcza w przypadku kategorii bazowej sprzedaży detalicznej. Tu poprzeczka oczekiwań jest szczególnie wysoko postawiona. Fed nie bierze pod uwagę zaniechania luzowania pod wpływem pozytywnych sygnałów z gospodarki, dlatego rynek powinien wygaszać umocnienie dolara po dobrych odczytach. Podobnie może być z danymi z Wielkiej Brytanii. Rynek pracy jest mocno rozgrzany, a prawdziwymi problemami dla funta są pogłębiająca się brexitowa niepewność i gołębi zwrot w wykonaniu Banku Anglii. Spodziewamy się, że w szerszym horyzoncie funt będzie tracił na wartości względem euro.

Do wykrystalizowania się tej tendencji potrzebne będą dobre dane z Eurolandu, a tych ciągle nie widać. Podobnie widzimy zresztą perspektywy takich par jak EUR/CHF, czy nawet EUR/USD. W tym ostatnim przypadku nasze długoterminowe prognozy wzrostu notowań opieramy na założeniu, że Europejski Bank Centralny po cięciu stóp we wrześniu stanie pod ścianą i właściwie wyczerpie dostępne mu instrumentarium a Fed po cyklu podwyżek z ostatnich lat ma znaczną przestrzeń do redukcji kosztu pieniądza bez odwoływania się do niekonwencjonalnych narzędzi. Przed dzisiejszym odczytem ZEW nie jest zakładana poprawa koniunktury.

Sporo informacji trafia na rynek także z Antypodów. Inflacja w Nowej Zelandii odbiła zgodnie z oczekiwaniami, ale tendencja ta wynika z trendów w cenach paliw a nie intensyfikacji wzrostu presji ze strony kategorii bazowych. Nie uważamy, że RBNZ będzie zmuszony by w najbliższych miesiącach luzować politykę. Zupełnie inaczej postrzegamy perspektywy polityki RBA. W opublikowanych w nocy minutkach z lipcowego posiedzenia co prawda nie ma jednoznacznych sugestii, że luzowanie jest bliskie i nieodzowne (a tak było poprzednio), ale władze monetarne zachowują łagodne nastawienie. A tak się składa, że raport ten ujrzy światło dzienne w tym tygodniu. Notowania AUD/USD nie mogą wyjść nad opór 0,7040, co jest jednoznacznie negatywnym sygnałem. W obecnej sytuacji naszym zdaniem do zdyskontowania słabości australijskiej waluty, najbezpieczniejszym wehikułem są krótkie pozycje na AUD/CAD.

Bartosz Sawicki
DM TMS Brokers S.A.

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...