Moment wytchnienia

Komentarze

Wtorkowa sesja przynosi uspokojenie sytuacji na rynku tureckiej waluty. Choć lawinowa przecena wyhamowała, to jednak sytuacja w dalszym ciągu pozostaje napięta, a szanse na zażegnanie kryzysu w niedługim czasie niewielkie. Przy awersji do podnoszenia stóp procentowych przecena liry będzie przemawiała za wzrostem inflacji bazowej w kierunku 20%. Dodatkowo nic nie zapowiada aby stosunki z USA się poprawiły, a jak komunikowały w ostatnim czasie tureckie władze będą podążały swoją drogą. Sytuacja w dalszym ciągu może pozostawać rozwojowa. Na rynku akcyjnym widać jednak pewną poprawę sentymentu. W wyniku obaw o rozprzestrzenienie się tureckiego kryzysu wczorajszą sesję na Wall Street indeksy zakończyły jeszcze ok. 0.4% spadkami. Dziś jednak notowania kontraktów terminowych w dniu dzisiejszym przynoszą w podobnej skali odbicie. Na plusie otwierają się też europejskie indeksy, a niemiecki Dax wraca powyżej 12400 pkt. w czym pomagają opublikowane o poranku lepsze od oczekiwań dane o wzroście gospodarczym w II kw., który wyniósł 0.5% k/k wobec mediany prognoz rynkowych na poziomie 0.4%. W górę dodatkowo zostały zrewidowane dane za pierwsze trzy miesiące roku do 0.4% k/k. Europejskie parkiety w dalszym ciągu mogą sobie gorzej radzić od tych zza Oceanu, ze względu na utrzymującą się niepewność związaną z pracami nad kolejnym włoskim budżetem i potencjalnymi tarciami z Unią. Gdyby na rynek nie wypłynęły kolejne niepokojące inwestorów sygnały S&P 500 będzie zmierzać w kierunku szczytów wszech czasów. W ostatnim czasie inwestorzy na Wall Street w coraz mniejszym stopniu obawiają się protekcjonistycznej polityki Trumpa, która mocniej wspiera dolara.

Na rynku walutowym zauważalne jeż jest uspokojenie nastojów, a USD oddaje pola większości głównych walut. Mocnej tanieje japoński jen, a USDJPY wraca powyżej 111. Na uwagę zasługuje też dolar nowozelandzki, który po ubiegłotygodniowej przecenie po gołębim posiedzeniu RBNZ obecnie zyskuje po słowach ministra finansów Robertsona nt. silnych fundamentów gospodarczych. Obecnie notowania NZDUSD odbijają od blisko 30-miesiecznych minimów poniżej 0.66. Blisko najniższych poziomów od początku 2017 roku znajdują się jednak notowania AUDUSD, co jest związane z gorszymi od oczekiwań danymi za lipiec z Chin, gdzie zarówno dynamika produkcji przemysłowej jak i sprzedaży detalicznej wypadła słabiej od prognoz. W dniu dzisiejszym najważniejszym punktem w kalendarium będą dane z brytyjskiego rynku pracy. Choć notowania GBPUSD odbijają w wyniku przeceny dolara i wracają powyżej 1.28, to jednak kwestia negocjacji warunków Brexitu z UE wciąż pozostaje problematyczna, a brak perspektywy szybkiego będzie przemawiał za dalszymi spadkami w kierunku 1.25.
 
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku

Wiadomości
PIE:Największe korzyści akcesji CEE do UE - napływ BIZ, udział w global. łańcuchach dostaw

Największe korzyści płynące z akcesji krajów Europy Środkowo Wschodniej (CEE) do Unii Europejskiej (UE) w 2024 r. to napływ bezpośrednich ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...