To tylko lekka zadyszka?

Komentarze

O ile podczas wtorkowej sesji sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów uległ pogorszeniu, to jednak początek środowego handlu sugeruje, że skala przeceny nie powinna być głęboka. Indeksy giełdowe znalazły się pod presją w wyniku ponownego eskalowania konfliktu handlowego przez amerykańskiego prezydenta, tym razem na linii z Unią Europejską, którą oskarżył on o subsydiowanie europejskiego Airbusa. Dodatkowo Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozy globalnego wzrostu gospodarczego na 2019 rok z 3.5% do 3.3% r/r, co jest najniższym poziomem od dekady. Siła tych dwóch argumentów nie wydaje się na tyle duża aby wytrącić inwestorów z nastrojów w jakich znajdują się od początku roku. Protekcjonistyczne zapędy Donalda Trumpa nie są żadną nowością, a uwzględniając ryzyko silniejszego hamowania gospodarczego raczej po raz drugi nie zdecyduje się na tak zdecydowany konflikt jak z Chinami, który zmierza już ku końcowi. W najbliższych dniach możemy poznać datę spotkania przywódców USA i Chin w celu podpisania nowej umowy handlowej. Jeśli chodzi o rewizję w dół szacunków MFW, to trzeba mieć świadomość, że tak duże instytucje dokonują zmian prognoz z dużym opóźnieniem do warunków gospodarczych. O ile pół roku temu ryzyka związane z wojną handlową wydawały się ogromne, to obecnie rozwój wypadków na linii USA-Chiny stwarza ryzyka w górę dla sytuacji gospodarczej w drugiej połowie 2019 roku. Inwestorzy powinni mieć tego świadomość, dlatego też nadarzające się przeceny mogą być wykorzystywane do zwiększania zaangażowania w rynek akcyjny.

Kalendarium makroekonomiczne w dniu dzisiejszym należy do tych bardziej obfitych. O godzinie 14:30 rozpocznie się konferencja po posiedzeniu EBC. Po tym jak w marcu europejscy bankierzy centralni złagodzili swoją retorykę, to dzisiejsze z pewnością nie będzie należeć do tych bardziej przełomowych. Najważniejszym elementem mogą być kolejne szczegóły nt. planowanego kolejnego programu tanich pożyczek dla banków TLTRO. W tym samym czasie opublikowane będą dane o inflacji w USA, które po tym jak Fed złagodził swoją również nie powinny mieć większego wpływu na rynek. Jedynie ponownie niższy od oczekiwań odczyt mógłby mieć pozytywny wpływ na Wall Street, gdyż może podsycać oczekiwania na cięcia stóp procentowych. Jakiekolwiek dywagacje na ten temat powinny ucinać jednak publikowane wieczorem minutki z ostatniego posiedzenia Fed. Dla notowań ropy, które systematycznie wspinają się na coraz wyższe poziomy istotne będą dane dotyczące zapasów paliw w USA. Wczorajszy raport API wskazał na wzrost stanów magazynowych ropy aż o ponad 4 mln baryłek, co jeśli potwierdzi się w dzisiejszych oficjalnych danych może wytrącić na jakiś czas notowania czarnego złota z trendu wzrostowego.
 
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A.

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...