Wielka Brytania gra będąc na przegranej pozycji

Komentarze

Odłożenie zaplanowanego na dziś głosowania ws. wynegocjowanych przez Theresę May warunków Brexitu było mocnym negatywnym impulsem dla brytyjskiej waluty i sprowadziło notowania GBPUSD w okolice 1.25. Premier Wielkiej Brytanii pewna porażki w głosowaniu zdecydowała się na taki ruch w nadziei, że unijni dyplomaci zechcą jeszcze renegocjować warunki dotyczące granicy Irlandii Północnej. Wszystko zależy teraz od UE, a dotychczasowe głosy jasno sugerowały, że Wielka Brytania nie może liczyć na nic więcej. Brytyjczycy stoją na z góry straconej pozycji. Twardy Brexit nie będzie z korzyścią dla żadnej ze stron, ale jednak Brytyjczyków zaboli bardziej, a UE ma tego świadomość przez co skłonność do ustępstw z jej strony może być ograniczona. Choć Theresa May mówiła też, że nie ma odwrotu od wyników referendum z 2016 roku, to jednak sugerowała również, że nic więcej od Unii wynegocjować się nie da, a teraz ponownie ma jechać do Brukseli. Ciekawie w świetle ostatniego rozwoju wydarzeń wygląda też decyzja Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który stwierdził, że Wielka Brytania może jednostronnie wycofać się z procedury wyjścia z UE, co dla części brytyjskich parlamentarzystów byłoby najlepszym rozwiązaniem. Taka wizja powinna być też korzystnie postrzegana przez unijnych przywódców, dlatego też raczej nie będą skorzy na negocjacje warunków dotyczących irlandzkiej granicy. Trudno zatem z optymizmem patrzeć na najbliższe perspektywy funta, gdyż jak na razie wszystko zmierza w kierunku niekontrolowanego wyjścia, którego wizja w pewnym momencie może skłonić strony do diametralnej zmiany stanowiska.

Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła prawdziwą huśtawkę nastrojów. Po spadkach S&P 500 poniżej 2600 pkt., czyli najniższych poziomów od kwietnia, co było napędzane jeszcze obawami o wojnę handlową, gdyż chiński sąd zakazał sprzedaży iPhone'ów, nastąpiło dynamiczne odreagowanie. Pozytywny dla ryzykownych aktywów scenariusz wspierany jest także informacjami o rozmowie pomiędzy chińskim wicepremierem Liu He oraz amerykańskim sekretarzem skarbu Mnuchinem ws. harmonogramu rozmów handlowych. Mimo wzrostu napięcia pomiędzy stronami w wyniku aresztowania CFO Huawei czy zakazu produktów firmy Apple w Chinach widać, że rozmowy handlowe posuwają się naprzód. Przed przyszłotygodniowym posiedzeniem amerykańskiej Rezerwy Federalnej trudno jednak liczyć na silniejsze odbicie, gdyż rynek może obawiać się, że FOMC utrzymaa jeszcze wizję 3 podwyżek stóp w 2019 roku. Porozumienie na szczycie OPEC jak na razie nie pomaga za wiele notowaniom ropy, które w poniedziałek zaliczyły prawie 3% przecenę i w dniu dzisiejszym cena baryłki WTI osuwa się dalej poniżej 51 USD.
 
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku
 

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...