Cieszmy się z tego, co mamy

Komentarze

Zapowiedź większej otwartości chińskiej gospodarki jest miłą niespodzianką na tle ostatnich obaw wokół wojny handlowej. Apetyt na ryzyko ma się dziś dobrze na rynku FX, akcyjnym i towarowym. Kalendarz oferuje tylko drugo- i trzeciorzędne publikacje, więc w następnych godzinach dalej będziemy żyć polityką.

Podczas przemówienia na forum ekonomicznym Boao (takie chińskie Davos) prezydent Xi zapowiedział dalsze otwieranie chińskiej gospodarki i obniżenie niektórych ceł importowych z wyszczególnieniem samochodów. Xi dodał, że Chiny nie dążą do utrzymania nadwyżki handlowej, ale bardziej zależy im na dostarczeniu konkurencyjnych produktów dla chińskiej ludności. Prezydent zadeklarował otwarcie niektórych sektorów dla kapitału zagranicznego. Przemówienie jest przyjemnym zwrotem akcji w trwającej dyspucie handlowej z USA, a dodatkowo pojawia się kilka godzin po tym, jak prezydent Trump na Twitterze wyraził niezadowolenie z wysokich ceł na importowane do Chin samochody. Wydaje się zatem, że dziś ryzyko wojny walutowej zmalało, co rynki przyjmują z zadowoleniem. Na FX rajd AUD i NZD oraz przecena JPY są książkową odpowiedzią. Pytanie tylko, czy ruch ze strony Chin z miejsca odmieni protekcjonistyczne i antyglobalizacyjne zapędy Trumpa? I czy Trump odbierze przemówienie Xi jako swój sukces, czy jako utratę kontroli nad polem gry – prezydent Xi pokazał się jako rozsądny gracz, który (jak na razie pustymi) deklaracjami wytrąca karty z ręki Trumpa. Na razie jednak cieszmy się z tego, co mamy.

Przynajmniej do czasu, aż Trump nie włączy Twittera, rynki finansowe powinny kontynuować pro-ryzykowny sentyment. Dane dziś nie będą przeszkadzać, gdyż brakuje pierwszorzędnych publikacji. Za nami już rozczarowujący odczyt CPI z Norwegii (-0,3 proc. m/m), który uderzył w NOK, gdyż ostudził trochę oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w Norwegii. EUR też nie ma powodów do zadowolenia po spadku produkcji wytwórczej we Francji (-0,6 proc. m/m). To po danych z Niemczech z piątku drugi zły znak z europejskiego przemysłu, a przed nami jeszcze figura z Włoch. Po południu PPI z USA oraz dane z rynku budowlanego Kanady nie powinny wywołać większej reakcji. USD czeka na jutrzejsze dane o CPI, a CAD większą uwagę przewiązuje nastrojom globalnym, wzrostom cen ropy naftowej i dobrym wynikom opublikowanej wczoraj ankiety nastrojów biznesu. 

Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
 

Wiadomości
PKB w USA wzrósł o 1,6% w I kw. 2024 r. wg I szacunku

Produkt krajowy brutto (w ujęciu zanualizowanym) w USA wzrósł o 1,6% w I kwartale 2024 r. wobec 3,4% wzrostu w ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...